Dlaczego w drukarkach 3D stosowane są paski zębate MXL i GT2, dlaczego nie HTD3 lub HTD5 ? Wypadałoby zapytać o to “starych wyjadaczy” z reprapowa!
Marzac jako pierwszy się wypowiedział, a jego wypowiedź była tak zwięzła i fachowa, że pozwolę ją sobie zacytować w całości:
Paski GT2 to najlepszy wybór jeżeli chodzi o zmianę ruchu obrotowego na posuwisty z tego względu, że mają zaokrąglone zęby które gwarantują “gładkie” zazębienie z kołem zębatym co przekłada się na płynność ruchu. Poza tym do tego zostały stworzone 
Druga sprawa to to, że dzięki takim zębom mają mniejsze luzy niż paski np. z trapezowymi zębami (przy zmianie kierunku ruchu).
Tutaj http://reprap.org/wiki/Choosing_Belts_and_Pulleys masz trochę więcej o tym napisane
Krzysztof (twórca reprapowa) stwierdził, że częściej stosowane są paski MXL a to dlatego, że mają trapezowe zęby. GT2 mają zęby zaokrąglone, a co za tym idzie wymagają stosowania po drugiej stronie osi dodatkowej zębatki GT2 i nie wystarczy tylko łożysko. Ale dlaczego musi być zębatka a nie wystarczy tylko łożysko? Problem tkwi w zębach, Gt2 mają zęby okrągłe i ułożone na łożysku deformują się z czasem. Ale najlepiej zacytować całą wypowiedź Krzysztofa:
Paski GT2 mają zęby okrągłe na końcach – jeśli położymy je na łożysko kulkowe to będą się deformowały
W Prusie jak ją stworzono były paski T5 – duże, płaskie zęby, dlatego latały po gładkim łożysku z drugiej stronyChodzi tak naprawdę o powierzchnię styku zęba z elementem na którym on się porusza. Drukowane nakładki są fajne na chwilę, ale szybko się degradują (przynajmniej ja mam takie doświadczenie). Dlatego też stosuję paski MXLZ drugiej strony nim się zrobi osąd które paski są najlepsze do takiej maszyny trzeba zobaczyć jakie paski montuje się w sprzętach jakie mamy w domu lub firmie (drukarki, skanery itp) – najczęściej wyjmowałem S3M, S2M, MXL. Tym się też kieruję wybierając paski do swoich produktów.